niedziela, 14 kwietnia 2019
Lissa Price - "Starter"
Autor: Lissa Price
Tytuł: Starter
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 400
Gatunek: fantastyka, fantasy, science-fiction
Callie Woodland to bohaterka, która żyje w świecie zdewastowanym przez wojny bakteriologiczne.
Katastrofa biologiczna zabiła wszystkich ludzi pomiędzy dwudziestym a sześćdziesiątym rokiem życia, skazując jednocześnie wszystkie osierocone dzieci na życie na ulicy. Wojnę przeżyli tylko obywatele - Starterzy i Enderzy, który otrzymali specjalnie stworzoną przez rząd szczepionkę. Starterem właśnie jest Callie, która zmuszona jest do życia na ulicy wraz z młodszym bratem i przyjacielem. Ich życie jest bardzo trudne, nie posiadają oni żadnych praw ani pieniędzy, żywią się tym, co akurat znaleźli, a pomieszkują w opuszczonych budynkach. W przeciwnych warunkach egzystują Enderzy. Dzięki rozwojowi medycyny żyją oni nawet dwieście lat. Są bogaci, żyją w luksusie i niczego im nie brakuje. Oprócz młodości. Tą kwestię rozwiązała jednak firma Prime Destinations, tworząc banki ciał, w których młodzi i biedni Starterzy wypożyczają swoje nastoletnie ciała Enderom. Pewnego dnia główna protagonistka, Callie ma dosyć swojej sytuacji i patrzenia na cierpienie swojego brata i postanawia wypożyczyć swoje ciało firmie Prime Destinations.
Ta decyzja odmienia życie Callie, a od jej podjęcia wszystko zaczyna się komplikować i sypać... A porządek rzeczy, który znała przestaje istnieć,
Sięgając po "Starter" miałam przeczucie, że trzymam w swoich rękach wyjątkową książkę. I się nie myliłam. Ta powieść jest naprawdę świetna. Choć czytałam wiele książek postapokaliptycznych, to "Starter" naprawdę wgniótł mnie w fotel. Lissa Price wykreowała przerażającą wizję świata po katastrofie biologicznej. Na dzisiejszym rynku nie brakuje powieści fantastycznych i science-fiction, dlatego tym bardziej chylę czoła pisarce za stworzenie tak ciekawego i oryginalnego świata. Przyznaję jednak, że zabrakło mi większego rozwinięcia opisów, np. samej wojny bakteriologicznej i szczepionek, które ocalił życie określonej grupie odbiorców. Szkoda, że Lissa Price potraktowała ten temat trochę po macoszemu.
Bardzo polubiłam główną bohaterkę Callie, a także jej gotowość i zdolność do poświęceń. To bohaterka z gatunku tych odważnych, pewnych siebie i bardzo charyzmatycznych. Zdecydowanie jest to protagonistka, która zyskuje sympatię czytelnika. Zabrakło mi jednak ciekawszej kreacji bohaterów drugoplanowych, bo na dobrą sprawę poza Callie nie ma wiele ciekawych osobowości, a przynajmniej moim zdaniem nie zostały one przedstawione i rozwinięte w wystarczający sposób. Plusem zdecydowanie jest zły charakter tej lektury, tzn. Stary Człowiek. Choć jego przydomek brzmi zabawnie, to nie ma w tej postaci ani krztyny humoru. To przerażający i okrutny człowiek, ale przy tym jest interesujący, a pobudki nim kierujące bardzo mnie zaciekawiły. Mam nadzieję, że Lissa Price w kolejnej części - "Ender" przedstawi swoim czytelnikom trochę szerzej Starego Człowieka.
W "Starterze" nie zabrakło wątku miłosnego, ale co mnie bardzo ucieszyło, nie wysuwa się on na główny plan. Ostatnio czułam się trochę przytłoczona nachalnymi wątkami miłosnymi w książkach, dlatego bardzo się cieszę, że Lissa Price postanowiła bardziej skupić się na rozwijaniu dynamicznej akcji i prowadzeniu fabuły w sposób nieprzewidywalny i zaskakujący. Nie zrozumcie mnie źle, lubię wątki miłosne, ale nie lubię, gdy są na pierwszym planie.
"Starter" to bardzo dobre otwarcie serii. W dzisiejszych czasach, gdzie rynek wydawniczy jest przesiąknięty powieściami z gatunku fantasy "Starter" naprawdę się wyróżnia wyjątkowym pomysłem i dobrym wykonaniem. Jeśli szukacie książki, która Was pochłonie, zachwyci dynamiczną akcją i ciekawą fabułą, zdecydowanie polecam. A jeśli do tego uwielbiacie antyutopie, jak ja, gwarantuję, pokochacie tą powieść!
Moja ocena: 8/10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Muszę przeczytać. Lubię takie postapokaliptyczne klimaty. Okładka piękna. Nie mogłam oderwać wzroku.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, oryginalna okładka. :)
UsuńCzytałam już o tej serii, ale póki co nie mam jej w planach.
OdpowiedzUsuńKurcze, ten cykl bardzo mnie kusi, ale o tej drugiej części czytałam tyle i tak złych opinii, że jakoś mnie to studzi. Mam nadzieję, że zrecenzujesz drugi tom i mnie przekonasz!
OdpowiedzUsuńKiedyś w końcu muszę zabrać się za tą serię :)
OdpowiedzUsuńJejku, nie spodziewałam się, że to będzie tak dobre! jestem bardzo zaciekawiona i na pewno rzucę okiem na tę powieść :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam! :)
UsuńCzytałam i szczerze, nie zachwyciła mnie ta powieść, czytałam lepsze. Aczkolwiek jest dobra, mile ją wspominam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOsobliwe Delirium
To coś dla mnie ^^ na pewno przeczytam przy pierwszej możliwej okazji :)
OdpowiedzUsuń