my heaven of books

niedziela, 2 marca 2014

Elizabeth Chandler - Bratnie dusze

Bratnie dusze - Mary-Claire Helldorfer
Autor:Elizabeth Chandler

Tytuł:Bratnie dusze

Wydawnictwo: Dolnośląskie

Liczba stron: 255

Moja ocena: 7/10
Za mną już dwie części sześciotomowego cyklu "Pocałunek anioła" autorstwa Mary-Claire Helldorfer, piszącej pod pseudonimem jako Elizabeth Chandler. Seria ta na tyle mnie urzekła, że postanowiłam zapoznać się z kolejnymi jej częściami.

Ivy straciła swojego chłopaka, Tristana wypadku samochodowym i wydawało się, że nic nie może być gorsze od tego faktu. Okazuje się, że jednak- owszem- może być gorzej. Siedemnastolatka dowiaduje się, iż w istocie nie był to wypadek, bo wszystko zostało wcześniej zaplanowane... No właśnie, zaplanowane, ale przez kogo? 

Po incydencie na dworcu kolejowym wszyscy są przekonani, że Ivy chciała popełnić samobójstwo. Przecież nie tak dawno temu straciła ukochaną osobę. Gregor, jej przybrany brat za wszelką cenę chce udowodnić, że nastolatka jest szalona. Nie wie jednak, iż ma ona wsparcie w Tristanie, który wrócił na ziemię jako anioł, żeby jej pomóc. Jednak czy zdąży, nim będzie za późno?

"Pocałunek anioła" urzekł mnie swoją prostotą. To naprawdę lekka i przyjemna seria, idealna na długie wieczory. Elizabeth Chandler ma ciekawy i bardzo przystępny warsztat pisarski, co w połączeniu z szybko mknącą akcją sprawia, iż jej książki czyta się błyskawicznie. Podobnie jak w przypadku poprzednich części i tę, trzecią, pochłonęłam za pierwszym podejściem.

"Bratnie dusze" to według mnie najlepsza z dotychczasowych tomów, ale kto wie, przede mną jeszcze trzy następne, więc może zmienię zdanie, ale póki co będę się go trzymała. Co tą konkretną powieść wyróżnia? Przede wszystkim więcej wszystkiego: więcej akcji, więcej napięcia, więcej klarowności i więcej niebezpieczeństwa. Odniosłam wrażenie jakby autorka w dwóch pierwszych częściach zaledwie zarysowała temat, zasygnalizowała, o czym chce pisać i jaką historię chce przekazać swoim czytelnikom, ale to dopiero w połowie serii jej umiejętności nabierają tempa.

"Bratnie dusze" to świetna kontynuacja poprzednich tomów. Autorka wysoko postawiła poprzeczkę i aż nie mogę się doczekać, co przygotowała w następnych częściach. Cykl "Pocałunek anioła" polecam fanom lekkich serii poruszających motyw aniołów.

WYZWANIA: CZYTAM FANTASTYKĘ 2014.

8 komentarzy:

  1. Przeczytałam cały cykl i bardzo go polubiłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś tam słyszałam o tej serii, chyba nawet widziałam ją w bibliotece, ale jakoś mnie do niej nie ciągnie :) Może jak nadrobię zaległości i nie będę wiedziała za co się zabrać to wypożyczę z biblioteki pierwszą część :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś może przeczytam tę serię, ale póki co niestety nie mam czasu na rozpoczynanie kolejnej przygody z tak potężnymi cyklami... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To nie są moje klimaty, lubię romantyczne historie, ale ta wydaję mi się aż przesłodzona. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo chętnie przeczytam tę pozycję!
    Myślę nawet, że trzeba mi czegoś takiego! :3
    mmm...zachęciłaś <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Niespecjalnie ciągnie mnie do tej serii - może dlatego, że te książki są strasznie cieniutkie, a swoje kosztują.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tej serii, chyba też niewiele o niej słyszałam. Póki co mam inne serie do przeczytania, więc może w dalekiej przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie również seria przypadła do gustu, całkiem pomysłowa jak na ten gatunek. Przyjemnie się czyta, a jednocześnie to lektura niezbyt wymagająca.

    OdpowiedzUsuń