Dzisiaj piszę do Was w naprawdę wyjątkowy dla mnie dzień. Otóż 16 grudnia, 2 lata temu na "my heaven of books" ukazała się pierwsza recenzja, dając tym samym początek mojemu blogowi. Moja pasja do książek zrodziła się już w podstawówce, ale tak naprawdę dopiero czytanie innych blogów pozwoliło mi na to, abym w pewni się rozwinęła: jako czytelnik, ale też i jako człowiek. Poznałam masę wspaniałych książek, trochę tych gorszych, ale generalnie prawie każda z nich wniosła trochę w monotonną codzienność. Myślę, że każdy bookblogger się ze mną zgodzi, że pisanie recenzji i trwanie przy blogu jest przyjemnością, ale też uczy wytrwałości. Każdą przeczytaną powieść wypadałoby sumiennie i rzetelnie zrecenzować, nie wspominając przecież o pracy, którą się wkłada w sam wygląd strony i poszukiwanie nowych czytelników. Miałam swoje wzloty i upadki, raz chciało mi się bardziej, a raz mniej. Nic jednak nie zmieni faktu, że kocham czytać i książki ZAWSZE potrafią poprawić mi humor, a dzielenie się moim zamiłowaniem tutaj, z Wami czyni to jeszcze bardziej wyjątkowym. Dlatego bardzo chciałabym Wam podziękować, w szczególności czytelnikom, którzy trwają ze mną aż od samego początku, ale także i tym, którzy niedawno tutaj zawitali. Dziękuję i mam nadzieję, że czekają mnie kolejne, równie udane lata!
Zapraszam także do udziału w urodzinowym losowaniu:
Widzę, że świętujemy tego samego dnia!!! :D
OdpowiedzUsuńDokładnie 16. grudnia 2 lata temu ja też założyłam swojego bloga!!! :)
W takim razie mogę Ci tylko życzyć wytrwałości i trwania w swej pasji! Żebyś nigdy nie zapomniała, co sprawiała Ci radość :)
Fajnie się złożyło! :D Dziękuję za życzenia. :)
UsuńNo to gratulacje, ja dopiero za niedługo będę świętować rok, oby więcej nam tych lat przybyło :)
OdpowiedzUsuńRok to też duży sukces. :D Dziękuję!
UsuńGratuluję i życzę kolejnych wspaniałych lat w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńWszystkiego najlepszego! I oby ten blog przetrwał kolejne dwa lata, a nawet i więcej! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. 😊
UsuńWszystkiego dobrego! Niech kolejne lata będą jeszcze lepsze :).
OdpowiedzUsuńDziękuję, też mam nadzieję, że będą udane. :)
UsuńGratulacje z powodu wytrwałości i nie przestawaj! :) Prowadzenie bloga to jedno z najciekawszych zajęć pod słońcem. Pot, krew i łzy... żartuję :D
OdpowiedzUsuńHaha, czasami to prawie tak wygląda!
UsuńGratuluję i życzę przynajmniej kilku następnych lat ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;)
UsuńWielkie gratulacje, ja również w tym roku świętowałam drugą rocznicę, więc wiem, ile to czasu. ;) Mam nadzieję, że poznani ludzie zostaną z Tobą na długo, że będziesz się z nimi kontaktować również w prawdziwym życiu. A w sferze książkowej życzę najwspanialszych lektur, które w 100% trafia w Twój gust :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
No, cóż, nic tylko gratulować wytrwałości. 2 lata to nie mało, u mnie za niedługo minie rok i również jestem z siebie mega zadowolona ;))
OdpowiedzUsuńBardzo spóźnione życzenia urodzinowe. Wszystkiego dobrego na kolejne lata!:)
OdpowiedzUsuńSpóźnione: gratulacje!
OdpowiedzUsuń