my heaven of books

niedziela, 28 lutego 2016

Lisa Currie - "Ja, Ty, My. Książka wspólnych zapisków"

Autor: Lisa Currie Tytuł: Ja, Ty, My. Książka wspólnych zapisków Wydawnictwo: Feeria Young Liczba stron: 188

UWOLNIJ SWOJĄ KREATYWNOŚĆ!

"Ja, Ty, My. Książka wspólnych zapisków" autorstwa Lisy Currie to nietypowe dzieło i hit, który z pewnością przypadnie do gustu wielbicielom słynnego "Zniszcz ten dziennik". Jednak nie tylko. Osoby, które lubują się w kreatywnych zadaniach i osoby, które mają wiele przyjaciół również znajdą coś dla siebie w tej książce, gwarantuje ona bowiem świetną zabawę na kilka (naście) godzin.
Muszę przyznać, że nie mogłam i nadal nie mogę zadziwić się pomysłami Lisy Currie. Są naprawdę fajne, interesujące i gwarantują, że godziny spędzone "pracując" nad tą książką na pewno nie będą należały do zmarnowanych. Ja sama już to robię i efekty pokażę Wam już niebawem, gdy tylko je dopracuję. Można tutaj m.in znaleźć takie perełki jak: "Wymyślmy nasze własne święto narodowe", "Nasza najbardziej epicka rozmowa", "Najbardziej przydatna rada od ciebie dla mnie (i odwrotnie) czy "Jak bez siebie wytrzymujemy".

"Ja, Ty, My. Książka wspólnych zapisków" zawiera wiele zadań, które trzeba wypełnić ze swoimi przyjaciółmi. Zadania te są naprawdę najróżniejsze, poziom trudności niektórych jest naprawdę zerowy, jednak są też takie zadania, które wymagają włożenia w nie trochę więcej czasu i kreatywności. Na jednej z pierwszych stron możecie zauważyć: "Opowieść o naszych początkach" i piękny zwój pergaminu do zapełnienia. Dawno, dawno temu... Nie obawiajcie się puścić wodze swojej wyobraźni! Kolejne zadanie to: "Drobne oznaki dorastania" lub moje ulubione z całej książki: "Mądre słowa, które niedawno powiedziałyśmy". Zdecydowanie mogę tutaj wpisać kilka cytatów, jeśli chcecie je zobaczyć, to napiszcie. W ogóle w oddzielnym poście planuję wkleić co nieco próbek kreatywności, jeśli chcecie oczywiście.

Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z taką książką."Zniszcz ten dziennik" raczej średnio mnie interesował, natomiast z "Ja, Ty, My..." mam całkowicie odwrotnie. Wiecie dlaczego? Już śpieszę tłumaczyć: dlatego, że można ją wspólnie uzupełnić z innymi osobami. Wspólnie i kreatywnie spędzić czas, nie marnując go siedząc przed komputerem. Nic tak nie buduje więzi międzyludzkich jak oryginalne sposoby na spędzenie wspólnego czasu.

"Ja, Ty, My. Książka wspólnych zapisków" to jedyne tego rodzaju dzieło w Polsce. To książka, która wzbogaci Waszą kreatywność i w ogóle generalnie pozwoli ją Wam uwolnić. Pozwólcie sobie stworzyć coś fajnego razem ze swoimi przyjaciółmi, coś, co będziecie mogli wspominać przez długie lata. Zdecydowanie warto mieć tego rodzaju notes, bo stanowi on lepszą formę wpisów, które można przerabiać i tworzyć do woli. Kreatywne osoby nie będą się nudzić. A te mniej kreatywne (tak jak ja!) będą musiały po prostu włożyć w swoją książkę więcej wysiłku. Powodzenia!


8 komentarzy:

  1. Jestem co raz bardziej zaintrygowana tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że nie przepadam za takimi książkami. To raczej nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaję mi się, że to może być świetny pomysł na prezent ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za takimi książkami, wydają mi się jedynie stratą czasu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiałam się nad zakupem, ale teraz nie mam już wątpliwości. Dzięki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie książki nie są dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. jakoś nigdy nie kusiły mnie takie książki i wątpię żeby się to zmieniło

    OdpowiedzUsuń